W maju czciliśmy Matkę Bożą, a teraz w czerwcu czcimy Boże Serca. Po uroczystości Bożego Ciała obchodzimy w całym Kościele uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Początki kultu Serca Jezusowego widoczne są już w średniowieczu, ale dopiero od XVII wieku nabożeństwo do Najświętszego Serca Pana Jezusa rozszerza się na cały Kościół. Szczególną rolę w propagowaniu kultu odegrały dwie osoby: św. Małgorzata Maria Alacoque oraz jej spowiednik, św. Jan Eudes.
Pan Jezus, pokazując św. Małgorzacie Marii swoje Serce pełne ognia, rzekł do niej: „Moje Boskie Serce tak płonie miłością ku ludziom, że nie może dłużej utrzymać tych płomieni gorejących, zamkniętych w moim łonie. Ono pragnie rozlać je za twoim pośrednictwem i pragnie wzbogacić ludzi swoimi Bożymi skarbami”.
W trakcie objawień Pan Jezus przekazał siostrze Małgorzacie Marii przyrzeczenia skierowane do czcicieli Jego Serca. Zakonnica opisała je w listach, które po jej śmierci opublikowano w formie 12 obietnic.
1. Dam im wszystkie łaski potrzebne w ich stanie.
2. Zgoda i pokój będą panowały w ich rodzinach.
3. Będę ich pocieszał we wszystkich ich strapieniach.
4. Będę ich bezpieczną ucieczką za życia, a szczególnie przy śmierci.
5. Wyleję obfite błogosławieństwa na wszystkie ich przedsięwzięcia.
6. Grzesznicy znajdą w mym Sercu źródło nieskończonego miłosierdzia.
7. Dusze oziębłe staną się gorliwymi.
8. Dusze gorliwe dojdą szybko do wysokiej doskonałości.
9. Błogosławić będę domy, w których obraz mego Serca będzie umieszczony i czczony.
10. Kapłanom dam moc kruszenia serc najzatwardzialszych.
11. Imiona tych, co rozszerzać będą to nabożeństwo, będą zapisane w mym Sercu i na zawsze w Nim pozostaną.
12. Przyrzekam w nadmiarze miłosierdzia Serca mojego, że wszechmocna miłość moja udzieli tym wszystkim, którzy komunikować będą w pierwsze piątki przez dziewięć miesięcy z rzędu, łaskę pokuty ostatecznej, że nie umrą w stanie niełaski mojej ani bez sakramentów i że Serce moje stanie się dla nich bezpieczną ucieczką w godzinę śmierci.
Nie bójmy się zawierzyć Panu Jezusowi tak, jak uczyniła to święta Małgorzata Maria i podążajmy za jej słowami: „We wszystkim, co czynisz łącz się z Najświętszym Sercem naszego Pana Jezusa Chrystusa – na początku, by wykazać się chęcią służenia Mu, na końcu dla zadośćuczynienia.”
W NASZYM KOŚCIELE NABOŻEŚTWO CZERWCOWE CODZIENNIE PO MSZY ŚW. WIECZORNEJ A W NIEDZIELĘ W CZASIE NABOŻEŃSTWA POPOŁUDNIOWEGO.